Bez kategorii

Udziergi i inne rozliczenia

Ostatnio (a nawet już jakieś dwa tygodnie temu skończone) wieczorami robiłam kominy dla córek. Jeden powstał oponkowy, zainspirowany otulaczem Intensywnej. Nie wiem skąd ja miałam 5 motków granatowej (nielubiany kolor) włóczki z akrylu (nielubiana struktura), ale skoro leżała, to trzeba było jej się pozbyć w jakiś
Czytaj dalej

Flanelowa koszula męska

Zaczęło się od tego, że mój małżonek nie posiadał już od kilku lat flanelowej koszuli… no nie było potrzeby. W tej chwili, jako osoba ujeżdżająca wszelkie koparki, walce i inny sprzęt budowlany na naszej działce, zapragnął taką posiadać, bo lubi się cieplej ubrać. Tutaj sobie już po sesji siedział w swojej
Czytaj dalej

Stopka do pikowania vel cerowania

Na pewno dla niektórych rzecz oczywista, dla innych nowa, czyli pokażę Wam dzisiaj stopkę, bez której już nie potrafię normalnie funkcjonować 🙂 Poniższe zdjęcie przedstawia 4 niby różne stopki. Pierwsza od lewej to ta, której używam najczęściej, ponieważ oczko nie jest zamknięte, łatwiej mi przekładać nitkę. Przez
Czytaj dalej

Ruda od serca

Na początku był ból głowy, płacz i zgrzytanie zębów… Miałam coś uszyć, coś co wydawało się banalnie proste, bo przecież już to wcześniej robiłam i co? Nic… nic mi nie wychodziło, byłam już tak zestresowana, że postanowiłam odpocząć. Wiecie jak to jest, kiedy np. buty uwierają, zmienicie na wygodniejsze
Czytaj dalej