Właśnie sobie przypomniałam, że miało miejsce pewne postanowienie. Mianowicie zaplanowałam sobie zrobienie chusty Echo Flower do wiosennej wełnianej kurtki. Jako że wcześniejsza, bawełniana wersja kiepsko mi szła… kupiłam sobie włóczkę z domieszką wełny i postanowiłam zmierzyć się ze wzorem raz jeszcze. Tak
Czytaj dalej