Igły maszynowe – czy wiesz jakich używać?

igły maszynowe

Przeglądając różne fora i grupy fejsbukowe, bardzo często widzę powtarzające się problemy początkujących. Aby wyjść na przeciw osobom dopiero zdobywającym doświadczenie z dziedziny szycia, postanowiłam zrobić cykl wpisów w formie ABC.

Każdy post będzie zgłębiał jak najbardziej obszernie jeden problem. Dzieląc się z Tobą wiedzą, pozwoli mi to poukładać wiadomości przeczytane w książkach oraz doświadczenia zebrane przez lata szycia. Dziś będzie to temat igieł, które jak się okazuje, wcale nie są taką oczywistą sprawą.

Kiedyś pisałam o tym jak sobie zaznaczam je kolorami oraz jak przeżywałam przez nie chwile grozy. Teraz wspomnę o ich budowie, rodzajach, na co zwrócić uwagę podczas zakupu oraz jak poznać, czy aby nie trzeba się takowej pozbyć.

Jakie igły do maszyny wybrać

Sprawdź jakie igły przeznaczone są do maszyny, którą posiadasz i używaj tylko takich. Odpowiedź na to pytanie powinnaś znaleźć w instrukcji obsługi swojej maszyny. Instrukcja nie gryzie! Używanie igieł innych niż rekomendowane, może spowodować nieprawidłowe wiązanie ściegu, złamanie igły, zrywanie nici, a nawet uszkodzenie maszyny.

Są różne rodzaje igieł maszynowych. Różnią się długością, grubością kolby, zakończeniem ostrza, wielkością uszka (dziurki), proporcjami jednego do drugiego itp., jednak mimo różnic, posiadają cechy wspólne, czyli kolbę i część roboczą.

Jak zbudowana jest igła i dlaczego jej wykończenie ma znaczenie

Budowa igły maszynowej - prawidłowa

Igła maszynowa, wyprodukowana wadliwie.

igły podwójne i potrójna

Igły maszynowe, różne rodzaje

Kolba – jest to uchwyt, który wkładasz w igielnicę, zakładając igłę do maszyny. W domowych maszynach, najczęściej jest to kolba półpłaska. W praktyce oznacza to, że z jednej strony kolba jest płaska (tył igły) i właśnie to spłaszczenie narzuca Ci sposób jej montowania, ponieważ otwór w igielnicy jest dokładnie taki sam, jak przekrój igły. Przód kolby jest okrągły.

Część robocza igły – trzon, ostrze i uszko (dziurka)

Trzon – wzdłuż trzonu, po jego obydwu stronach są wyżłobienia różnej długości.
Dłuższy rowek z przodu igły (od okrągłej strony kolby) i krótszy z tyłu (od płaskiej strony kolby). Dłuższy służy temu, aby nić wprowadzana igłą w tkaninę, mogła się w nim schować. Takie rozwiązanie pozwala w duży sposób zmniejszyć tarcie nici, które z jednej strony zapobiega jej mechaceniu, a w efekcie zrywaniu, z drugiej zaś strony nie wpływa tak bardzo na zmiany naprężenia, podczas przebijania materiału.
Im grubsza zastosowana nić, tym głębszy powinien być rowek. Zbyt płytki rowek w stosunku do grubości użytej nici, może powodować przepuszczanie ściegu. 

Krótszy natomiast jest zbyt krótki, aby schować nić, dzięki temu trze ona o tkaninę wytwarzając pętlę.

Z tyłu igły, tuż nad ostrzem, jest podcięcie. To właśnie tam podczas powracania igły, tworzy się pod płytką ściegową pętla nici, którą dzięki temu łatwiej jest chwytaczowi złapać.

Ostrze – budową swoją przypomina stożek o różnym zakończeniu wierzchołka.

Igła uniwersalna ma wierzchołek delikatnie zaokrąglony, co pozwala rozsuwać włókna materiału, bez uszkadzania ich, podczas przebijania się igły podczas szycia. Używaj jej do szycia większości tkanin.

Igła „z kulką” ma wierzchołek jeszcze bardziej zaokrąglony. Używaj jej do szycia materiałów gumowanych, elastycznych, dzianin oraz koronek. Na ich opakowaniu znajdziesz nazwę „stretch” bądź „jersey”, często oznaczane są kolorem żółtym, bądź złotym. Niestety nie jest to system ujednolicony, więc różni producenci, oznaczają swoje igły w różny sposób, co potrafi zrobić nam, jako szyjącym, niezły mętlik w głowach.

* * *

Jaka jest różnica pomiędzy igłą do stretchu, a jerseyu

EDIT: Zacytuję słowa Ani Mazurek, która udziela się na forum i tam napisała o różnicy pomiędzy igłami do stretchu i jerseyu. (swoją drogą, to moja guru, więc przyjmuję większość jej słów bez zbędnych pytań)

„Są igły do jerseyu i „stretch needles”. Jeśli jest jakakolwiek możliwość wyboru, a w sklepie nie bardzo się orientują – wybierz igłę, która ma najgłębsze podcięcie nad oczkiem – nie wiem, jak to dokładnie wytłumaczyć. Igły do streczu różnią się od igieł do jerseyu właśnie tym podcięciem. Nitka ma większą szansę być złapaną przez chwytacz.”Czeremcha
Teraz już wiesz co to podcięcie, spójrz wyżej jak igła jest zbudowana, a słowa z powyższego cytatu, będą w pełni zrozumiałe.

* * * 

Igieł łopatkowych zakończonych bardzo ostro, z ostrzem nieco spłaszczonym (np. prawo lub lewoskrętnie) – używaj do szycia skór, skaju i laminatów, czyli do materiałów, które nie mają w swojej strukturze włókien tkanych (tkanina), dzianych (dzianina) lub mają je skutecznie zalaminowane, a więc nie mają możliwości ich rozsuwania. Ostre, nieco spłaszczone zakończenie, pozwala na łatwe przecinanie szytego materiału. Podczas szycia takich materiałów, powinnaś starannie prowadzić szew, ponieważ tutaj prucie wiąże się z pozostawionym nieestetycznym śladem w postaci ponacinanych dziurek.

Skręcenie spłaszczonego ostrza pozwala na uzyskanie ściegu z różnym wizualnie efektem. Odcinki nici często nie biegną prosto jeden za drugim, a bardziej przypominają ukośne kreseczki. Przyjrzyj się różnym wyrobom skórzanym, które posiadasz w domu, a zobaczysz, że ścieg różni się nieco od tego, który uzyskasz szyjąc tkaniny przy użyciu igły uniwersalnej. Efekt uzyskiwany na maszynach domowych, jest nieco subtelniejszy niż ten uzyskiwany przy pomocy maszyn i igieł specjalistycznych, ale jednak różnica jest. Igła do skór przez niektóre firmy oznaczana jest kolorem brązowym.

Igła do jedwabiu naturalnego lub syntetycznego, a także innych, bardzo cienkich i delikatnych tkanin, jest bardziej wydłużona i smukła, a także cieńsza. Zależnie od firmy może być oznaczona kolorem fioletowym. 

Ciekawostkami są na pewno dla niejednej z Was igły pokazane po prawej stronie zdjęcia. 

Igła ze skrzydełkami – używaj jej do ozdobnych szwów na tkaninach. Szyjąc, rozsuwa włókna tkaniny, tworząc maleńkie urocze dziurki. Świetnie nadaje się do ozdobnego łączenia koronki z delikatną tkaniną. Im cieńsza tkanina, najlepiej o splocie płóciennym, tym efekt wyraźniejszy. Im grubiej tkany materiał, tym dziurki mniej widoczne i efekt mało zadowalający. Testuj więc na różnych i wybierz który efekt najbardziej Ci odpowiada.

Igła z podwójnym oczkiem – na razie, to moja porażka. Prawdopodobnie służy do szycia dwiema nitkami (np. kontrastowymi) ozdobnych stebnówek. Za każdym razem kiedy robię kolejne podejście do szycia, zostaje wiązana tylko nić z dolnego oczka, nić z górnego oczka idzie zupełnie luźno po materiale. Próbowałam obniżyć maksymalnie igłę, tak aby nie haczyła o nic pod płytką ściegową, ale niczego to nie poprawiło. Nie wiem, czy robię coś nie tak, czy igła jest źle zaprojektowana. Masz może doświadczenia z taką igłą? Napisz w komentarzu, chętnie się dowiem, czy tylko u mnie tak się dzieje.

* * * 

EDIT: Nie wiem, czy udało mi się rozgryźć tajemnicę szycia, bądź nieszycia tą igłą, ale przy kolejnym podejściu i nawleczeniu cienkich nici do haftu, udało się. Ścieg wiązany jest prawidłowo.  Na filmiku, to właśnie cienkie nici są nawleczone. Przy użyciu standardowych nici o grubości 120, gubi co któreś wiązanie. Tak więc wygląda na to, że rowek w igle nie jest w stanie pomieścić dwóch nici, o ile te są zbyt grube.
Szybsze szycie również raczej odpada, nici potrafią zacząć się plątać. Przy powolnym szyciu, wszystko jest w porządku. Tutaj możecie obejrzeć nagrany przeze mnie, krótki filmik.

* * *

Igła ze sprężynką – stworzona, aby szyć bez zamontowanej stopki, przy wyłączonym transporcie dolnym. Kiedyś nagrałam filmik pokazujący działanie takiej igły, ale pamiętaj, że brak stopki bardzo ułatwia podłożenie palca pod igłę, więc OSTROŻNIE! Szyjąc przy pomocy takiej igły, bardzo łatwo zapomnieć również o opuszczeniu stopki, której… nie ma. Zawsze należy opuścić dźwignię od stopki, aby naprężenie górnej nici było prawidłowe, w przeciwnym razie od spodu powstanie frotte 😉

* * *

Igła podwójna – najczęściej stosowana  do podkładania rękawów bądź dołów ubrań z dzianiny. Choć głównie z tym się kojarzy, ma o wiele więcej zastosowań, co opisałam bardzo obszernie w poście o podwójnych i potrójnych igłach.

Grubość igieł

Igły posiadają różną grubość. Zazwyczaj im grubszy materiał, luźniejsza jego struktura, tym sięgniemy po grubszą igłę. Numeracja igieł jest raczej ujednolicona i w domu używamy igieł o grubości od 60 do 100, przy czym im mniejszy numer, tym cieńsza igła i na odwrót.

Numer metryczny Nm, to nic innego, jak średnica igły pomnożona przez 100. Przykładowo igła o grubości 90, posiada średnicę 0,9mm. 

Do maszyn domowych, raczej nie używaj igieł grubszych niż 100.
110 wydaje się już być prawdziwym kołkiem i niekoniecznie zalecana jest do delikatnej budowy maszyny domowej, bo przeważnie wraz z grubszą igłą, pojawiają się bardzo grube nici. Takich grubych igieł bardziej byłabym skłonna użyć do maszyny starszego typu (np. Łucznik z lat 80′), z metalowym bębenkiem. Do plastikowych maszyn, z plastikowym chwytaczem, wkładanym od góry… raczej nie. Myślę, że nie warto udawać, że  domowa maszyna może wszystko. Czasami lepiej odpuścić, a sprzęt dzięki temu dłużej nam bezawaryjnie posłuży.

Jakie igły kupować

Kupując igły, zwracaj uwagę na jakość ich wykonania, głębokość rowków, gładkość. Dobrej jakości igły do maszyn domowych, zazwyczaj są niklowane, dobrze wypolerowane i błyszczące. Nie ufaj igłom, które są matowe, z widocznymi nierównościami. Zdarzyło mi się mieć tanie, chińskie igły „no name”, które swoim wyglądem wołały o litość i niestety ciężko było uzyskać ładny, gładki ścieg. Bywało, że to właśnie kiepskiej jakości igła była powodem przepuszczania ściegu. Zdarzyło się nawet, że dłuższy rowek, został wyżłobiony z tyłu igły, co już jest totalną abstrakcją, ponieważ (znasz już jego przeznaczenie) nie ma szans, aby spełniał swoje zadanie.
Takimi igłami czasami nawet da się szyć, ale pytanie… po co? Komplet igieł wysokiej jakości nie jest stosunkowo drogi, do uszytej rzeczy. Jedna igła, o ile jest prawidłowo używana, służy dłużej niż jedno, a nawet kilka szyć, więc przelicznik jest opłacalny.
Dodatkowo odpada Ci stres, że to igła jest winna za jakość ściegu (chociaż tego nigdy wykluczyć w zupełności nie można).

Aby jednak tak było:

  • używaj odpowiedniej igły do danego materiału,
  • uważaj na wybrany rodzaj ściegu i użytej do niego stopki oraz płytki ściegowej.
    Przykładowo, jeżeli wybierzesz ścieg typu zygzak, to pamiętaj aby stopka, czy płytka ściegowa nie były przeznaczone wyłącznie do ściegu prostego. W przeciwnym wypadku na pewno igłę złamiesz i faktycznie będzie to mało ekonomiczne 😉
  • nie ciągnij materiału podczas szycia, podawaj łagodnie. Bardziej kontroluj podawanie, niż sama kieruj. Unikniesz sytuacji, w której igła się wygnie
  • na zgrubieniach (łączenia szwów) zwolnij szycie, a jeżeli szew jest naprawdę gruby, pokręć kołem zamiast szyć na pełnych obrotach. To również może uchronić igłę przed złamaniem lub wygięciem. Kilka obrotów wykonanych ręcznie, wydaje się być powolne, ale kiedy złamiesz igłę na pełnych obrotach, znacznie więcej czasu zajmie Ci jej wymiana. Warto czasami zwolnić.

Jak sprawdzić, czy igła jest stępiona

Powinnaś bezwzględnie pozbywać się igieł stępionych, zagiętych lub takich, które mają wyczuwalne na swojej powierzchni zadziory. Nawet takie mikro-zadziory i mikro-stępienia. Stępiona igła może niszczyć tkaninę, którą szyjemy, zagięta nawet uszkodzić maszynę, a zadziorki skutecznie mogą Ci przecierać i zrywać nić. Nieświadoma niczego, najczęściej wtedy regulujesz naprężenie nici, zachodząc w głowę, dlaczego ten zabieg kompletnie nie pomaga.
Jak możesz sprawdzić stan igły w warunkach domowych?

Możesz to zrobić na kilka sposobów.

  1. Przy pomocy mocnej lupy – w bardzo dużym powiększeniu łatwiej dostrzeżesz stępione ostrze, czy inne nierówności.
  2. Kilkukrotnie przekłuwając cienką pończochę lub mikrofibrę (taką z jakiej zrobione są „magiczne, żółte ściereczki”), ponieważ jej delikatne włókna bardzo łatwo zaczepiają się, o nawet najmniejsze zadziorki, ale ten sposób jest niekompletny, ponieważ zadzior wewnątrz uszka może być dla pończochy „niewidoczny”, aby i to sprawdzić…
  3. …zanim założysz igłę do maszyny, nawlecz nitkę, złap za obydwa jej końce i naprężając sprawdź, czy igła ślizga się gładko po nici. Jeżeli tak jest, najprawdopodobniej wszystko od strony oczka jest w porządku.
  4. Ostrze igły sprawdź opuszkiem palca. Opuszek palca jest bardzo czuły i potrafi wyczuć najmniejszą nierówność, czy zaostrzenie. Wyszczerbiona igła będzie zahaczać o linie papilarne. Na pewno poczujesz to delikatne skrobanie w palec. Pamiętaj obracać igłę podczas sprawdzania wokół jej własnej osi.
  5. Skrzywienie igły można sprawdzić kładąc ją na płaskiej powierzchni i sprawdzając, czy przy ułożeniu na różnych bokach, trzon igły biegnie równolegle do płaskiej powierzchni,
  6. Po zamontowaniu w maszynie, pokręć kółkiem zgodnie z kierunkiem szycia, sprawdzając, czy symetrycznie wchodzi w otwór płytki ściegowej i czy o nic nie zahacza w chwytaczu.

 

Teraz, kiedy już wiesz jak zbudowana jest igła i jaką rolę spełniają poszczególne jej części, to wiesz jak bardzo ważny jest prawidłowy jej dobór.
Wiesz więcej i chciałbyś coś dodać? Masz doświadczenia, o których tutaj nie wspomniałam? Pisz śmiało w komentarzu, chętnie przeczytam i uaktualnię wpis o nowe, ważne informacje, linkując Ciebie jako osobę, która zwróciła na to uwagę.
Może uważasz, że w którymś momencie mijam się z prawdą, to również pisz! Takie komentarze są wbrew pozorom najbardziej wartościowe. Chętnie skoryguję swoją dotychczasową wiedzę, a niewykluczone, że zdobędę nową.

P.S. Jeżeli uważasz ten wpis za wartościowy, będzie mi niezmiernie miło, jak się nim podzielisz z osobami, które według Ciebie również skorzystają z tych informacji. Ja ze swojej strony, przygotowuję w zamian kolejny wpis z cyklu ABC.

Categories: ABC szycia, Szycie dla zielonych
  • Świetny wpis! Rozłożyłaś temat igieł na czynniki pierwsze.Właściwa igła to podstawa, szczególnie przy szyciu dzianin. A wiele adeptek krawiectwa używa i co więcej poleca na blogach igły uniwersalne. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Pozdrowienia!
    p.s. Pierwszy raz jestem tu po metamorfozie bloga i jest ślicznie no i jest disqus…

    • Zgadza się, czasami jak mi którychś braknie, to i uniwersalnej zdarza się użyć, ale jednak kiedy igła jest dobrana odpowiednio, to i szew piękniej wychodzi 🙂
      Dziękuję za miłe słowo o blogu i zastanowił mnie wielokropek na końcu. Nie wiem, czy się cieszyć, czy martwić, wiedząc że miałaś tą platformą epizod…?

      • Mój epizod z disqus bardziej wynikał z platformy na ktorej był blog niz z samego disqusa. M.in dlatego zdecydowałam sie przejść na własną domenę. A sam disqus moim zdaniem jest fajny, daje lepszy kontakt z czytelnikami ale tez mniej komentarzy choć bardziej merytorycznych:) ale o to chyba chodzi

        • Z tym kontaktem masz rację. Spodobało mi się, że nawet jak nie zaznaczę powiadomień odpowiedzi, to tutaj dostaję je z automatu, czyli musi się coś stać poza tym, żebym przeoczyła odpowiedź. Sama platforma wydaje się być coraz bardziej popularna, więc o dłuższej chwili wahania, jednak zdecydowałam, że faktycznie… niech będzie mniej tych komentarzy, ale za to zero spamu i… jakoś tak fajniej 🙂

  • Podpisuję się pod słowami Agnieszki i udostępniam dalej 🙂 Kawał dobrej roboty!

    • Dziękuję za udostępnianie, to dla mnie niezwykle ważne. Mam nadzieję, że kolejny wpis okaże się równie wartościowy 🙂

  • Jay

    Niezwykle ciekawy wpis. Dowiedziałam się tu wielu informacji, z których wcześniej nie zdawałam sobie sprawy. Dzięki za podzielenie się swoją wiedza. Podaję wpis dalej, koleżankom z kursu szycia do poczytania.

    • Cieszę się, że post spełnia swoje zadanie i rozświetla w głowach temat jakże ważny 🙂 Bardzo dziękuję za polecanie wpisu, to dla mnie niezwykle motywujące do dalszego pisania!

  • Żaneta Niedbał

    Dołączam do grona zachwyconych wpisem, taka mała rzecz a tyle od niej zależy… Dzięki za przejrzyste ABC ;). Pozdrawiam!

  • Apozu

    Dołączam do grona zachwyconych wpisem, taka mała rzecz a tyle od niej zależy… Dzięki za przejrzyste ABC ;). Pozdrawiam!

    • Od tej małej rzeczy zależy bardzo wiele 😉

  • Elka W

    Bardzo przydatny wpis 🙂 Ostatnio kilka słów o igłach znalazłam w katalogu Strimy, ale u ciebie bardziej przystępnie 🙂

    • Cieszę się, że piszę zrozumiale 🙂

  • Ann

    Wow, myślałam że wiem dużo o igłach, ale tego typu igły co 3 z prawej pierwszy raz widzę 🙂

    • Igła bardzo fajna, kiedy wykańcza się koronkami lub obszywa chusteczki. Generalnie pozwala uzyskać subtelny efekt mereżki.

  • Ale dużo kompleksowej wiedzy! Super wpis. To tłumaczy, czemu być może co chwila łamały mi się kiedyś igły kupowane w Lidlu. Nie wydaje mi się, żeby były jakiejś super jakości.

    • Powód łamania igieł może być różny, ale wszystkie aspekty najlepiej brać pod uwagę i sprawdzać 🙂 Lidl nie jest najlepszym miejscem do zaopatrywania się w szyciowe akcesoria, więc pewnie dobrze Ci się wydaje 😉

  • jestem zachwycona 🙂

    • Cieszę się 🙂 Jak dobrze, że wpadłaś do mnie :*

  • Szyję pół życia i nie widziałam igły ze sprężynką… Do każdej maszyny pasuje, wymaga specjalnego ściegu? Bardzo, bardzo ciekawy wpis. Będzie ciąg dalszy?

    • O proszę… czyli post się przydał nie tylko początkującym, bardzo się cieszę 🙂
      Czy do każdej? Odpowiem inaczej… do większości obecnych maszyn domowych. Jest tam założona najzwyklejsza igła półpłaska. Raz igłę złamałam i jakaż była moja radość, kiedy okazało się, że elementy są rozbieralne. Włożyłam kolejną igłę z zapasów i szyje dalej.
      Ciąg dalszy o igłach pewnie nie… jeżeli coś nowego miałoby dojść, to pewnie ten wpis będzie edytowany, a ja tylko o tym poinformuję, aby zainteresowane osoby sobie zerknęły na zmiany. Jeżeli chodzi o ciąg dalszy z cyklu ABC, to tak… w każdym wpisie postaram się w miarę własnego doświadczenia, przybliżyć jakiś problem i rozwiązać go. Zasada taka jak przy igłach… czyli przekażę wszystko co pamiętam aktualnie na dany temat, z ewentualnymi późniejszymi aktualizacjami.

  • Fajnie, konkretnie napisane, bez „owijania w bawełnę”. Ciekawe na czym polega problem z tą igłą z dwoma dziurkami…

    • Nakręcę krótki filmik i go wstawię, żeby zobrazować, a swoją drogą muszę napisać do ludzi, którzy puszczają igły w obieg, czy aby na pewno dobrze używam, bo na razie nie spełniają moich oczekiwań.

  • Świetny wpis, pięknie układa wszystko w głowie.:)

    • Dzięki. Taki miałam zamiar, aby to jakoś wszystko poukładać, sobie też 🙂

  • Świetny wpis! Bardzo dobrze zebrałaś informacje i wiele się nauczyłam. Wielki plus i dzięki za dawkę dobrej wiedzy 🙂

    • Cieszę się, że wpis przypadł do gustu, mimo niezbyt spektakularnego tematu 🙂

  • To jest świetny wpis i te zdjęcia. Woow! Ze swojej strony możemy dodać, że również staramy się uprościć wybór i zakup igieł. W sklepie posortowaliśmy je i za pomocą filtrów można szybko znaleźć potrzebne igły 🙂

  • Super wpis edukacyjny o igłach jakich warto i kiedy warto używać.

  • Szyję…bo kocham i potrafię

    A ja przekonałam się już bardzo dawno, że najlepszą awaryjną igłą, taką na w razie czego jest igła do stretchu. O dziwo daje radę świetnie z większością tkanin, czasami lepiej niż te przeznaczone specjalnie do tego, i tych mam najwięcej. Nawet szyję nimi dzianiny, bo przynosi lepszy efekt niż do jerseyu. Kupuje przeważnie igły Schmetz. Ale ostatnio wpadły mi w ręce igły akra do strechu kupione przy okazji i też szyją świetnie, chociaż tak na oko nie wyglądają bo taka taniocha i estetyka gorsza, ale kto by tam na to patrzył jak efekt osiagnięty.

    • Szyję…bo kocham i potrafię

      A jeszcze zapomniałam dodać ta do stretchu, o której pisałam Schmetza jest z żółtym paskiem na górze, ale to taka mała uwaga jak ktoś chciałaby spróbować.

  • elzbieta

    dlaczego niektóre igły maja czubek kolby z rowkami a inne nie, czy to ma znaczenie dla overlock?

    • Nie bardzo rozumiem pytanie… czubek kolby z rowkami?
      Mogłabyś pokazać jak to wygląda?

  • „jeżeli wybierzesz ścieg typu zygzak, to pamiętaj aby stopka, czy płytka ściegowa nie były przeznaczone wyłącznie do ściegu prostego” – jestem nowa w szyciu, pierwsza maszyna – czy możesz wyjaśnić? Jak zmieniam ścieg to czy muszę zmieniać stopkę? Ja póki co tylko szyję prostym i zygzagowym, nic nigdy nie zmieniałam? Help?

    • Jeżeli nigdy nie zmieniałaś stopki, to najprawdopodobniej masz założoną uniwersalną. Z uniwersalną możesz użyć każdego ściegu. Ona ma maksymalny otwór, więc nic złego się nie stanie. Jedyne na co bym uważała, to na wybór ściegu, przy użyciu igły podwójnej. Zrobiłam cały wpis na ten temat, więc jeżeli nie widziałaś go jeszcze, to zapraszam 🙂
      http://zorzet.pl/podwojna-igla-jak-szyc/

      • Aha. Ja to mam taką basic’ową maszynę, bez żadnych fikuśnych funkcji (John Lewis JL110), więc nawet nie wiem, czy takie zaawansowane rzeczy można na niej robić. Ale oś chwytacza jest równoległa do maszyny (chyba), więc podwójne igły i tak odpadają. Dzięki za info, dużo ciekawych rzeczy wyczytałam u Ciebie na blogu.

        • Skopiowałam nazwę i model maszyny który podałaś i wychodzi mi, że jak najbardziej masz chwytacz ułożony prostopadle. Jeżeli nić do igły wkładasz od przodu, a nie lewą ręką z boku, to możesz używać podwójnej igły 🙂
          Jeżeli nie jesteś pewna, możesz w komentarzu wkleić zdjęcie zbliżenia tak, aby była widoczna zamontowana igła oraz płytka ściegowa, to rozwieję Twoje wątpliwości.
          Maszyna może podstawowa, ale raczej wyciśniesz z niej więcej niż Ci się wydaje, że możesz 😉

  • tak cudownie piszesz, ale czcionka jest tak mała ze po dwóch postach bolą mnie oczy 🙁 bardzo przydatne informacje podajesz, ale bez włażenia w monitor nie potrafie ich przeczytac ;P

    • Dziękuję za komentarz!
      Niestety w tym szablonie nie mam możliwości szybkiej zmiany wielkości, ani kroju czcionki bez ingerencji w kodzie, ale pracuję nad tym, bo nie jesteś pierwszą osobą, która zwróciła mi na to uwagę. Postaram się jak najszybciej zrobić tak, aby czytanie było bardziej komfortowe 🙂

    • lucy477

      Można użyć klawiszy Ctrl + dla powiększenia strony internetowej, cała strona się trochę rozciągnie i czcionka też się zwiększy. Analogicznie Ctrl – żeby powrócić do oryginalnego rozmiaru.

  • Jerzy Warszawski

    Na całym świecie sprawdza się czy igła jest ostra tz. próbą na paznokciu – igła tępa będzie się ześlizgiwać po paznokciu, igła ostra będzie zachowywać się przeciwnie – nie będzie się przesuwać po paznokciu, a tylko wkłuwać. Można na bardzo drobnym kamieniu ostrzyć igły ale tylko gdy położona na krawędzi suwmiarki pod matowe światło igła będzie prosta, krzywe igły do śmietnika, bo krzywa igła może nieźle narozrabiać w maszynie i może to kosztować niezłą sumkę pieniędzy. Inż. Jerzy Warszawski, e-mail. jerzy.jorge@onet.pl

  • Agnieszka NS

    Ma Pani ogromna wiedzę i bardzo dziękuję za tego posta oraz za wszyskie inne przeznaczone dla osób uczących się szyć:) Mam pytanie, czy do owerloca też dostepne są różne rodzaje igieł? Patrzac na ofertę sklepów internetowych widzę, że można zakupić igly do owerloca, ale nie ma tam informacji na temat materialu do jakiego są przeznaczone – tylko grubość igły jest wymieniona. W najbliższym czasie planuje zakup tej maszyny – mam zamiar szyć nią głównie dresówkę. Bardzo proszę o odpowiedź:)

  • Marta ujma

    Bardzo ciekawy wpis. Dużo mi rozjaśnił w głowie. Uwielbiam Twój blog?

  • Malwina B.

    Nareszcie to czego szukałam! Wszystko po kolei i bardzo konkretnie na dany temat! Od wczoraj mam swoją pierwszą w życiu maszynę a od tygodnia szukam informacji jak i od czego tak naprawdę zacząć. Serdecznie dziękuję i lecę czytać ABC!

  • kaśka K

    Super artykuł, bardzo dobrze się jego czyta. Ja swoje igły kupiłam tu http://welnabawelna.pl/akcesoria-dziewiarskie .Poleciła mi je koleżanka,ponieważ są trwałe i tanie

  • Danuta Magda

    Dzięki za dobre opisy co do rodzaju igieł, niby coś tam wiem i szyję amatorsko, ale o igle ze skrzydełkami tutaj się dowiedziałam…pozdrawiam?