Pamiętacie Patrycję? To właścicielka pierwszej poduchy z kocurem 🙂 W przyszły czwartek ma mieć zabawę karnawałową w przedszkolu i koniecznie chciała być na niej motylem. Żadne inne stroje nie wchodziły w rachubę. Już zanim zaczęłam szyć, bałam się tych mgiełek i ślizgów zszywać razem, żeby delikatne skrzydełka
Czytaj dalej