Szczęście puszczane w ruch…
Tak jakoś świat jest skonstruowany, że jeżeli szczęście zajrzy do Ciebie, to nie możesz go zostawiać jedynie dla siebie, ale musisz puścić je w obieg… ono znowu wraca do Ciebie… Ty je odbijasz, ono wraca… itd… i to jest FAJNE 🙂
Dzisiejszy wpis będzie o tym, że ostatnio spotkało mnie wiele szczęścia… wiele bardzo miłych rzeczy 🙂
Po pierwsze – w konkursie Łucznika, moje rymowanki wygrały książkę – Poradnik „Uszyj w jedno popołudnie” ! Poezją, a nawet wierszami tego nazwać nie można 😀
Ciekawi i cierpliwi w przerzucaniu TON komentarzy mogą poczytać je sobie TUTAJ
Na książkę jeszcze czekam, ale już myślę o niej intensywnie 🙂
Po drugie – zostałam wyróżniona na blogu u LongRedThread – i umieszczona w „TOP-10 nowych, obiecujących blogów o szyciu” – Dziękuję, bo przy tak krótkim „stażu” blogowym lekko oniemiałam z wrażenia.
Po trzecie – wygrałam rocznicowe candy u Podwiatr i otrzymam piękne artystyczne zdjęcie z głównym bohaterem – ROWEREM, który jest moim ulubionym środkiem transportu, na dodatek marzę o prawdziwej miejskiej damce… dlatego tak bardzo chciałam właśnie to jedno z czterech zdjęć do wyboru i udało się!
W dodatku zdjęcie na odwrocie będzie posiadać dedykację dla mnie z autografem autorki tego cuda 🙂
Cieszę się OGROMNIE!
Jak powieszę to trofeum na ścianie i będę się w niego wgapiać, to mam nadzieję, że kiedyś też będę mieć taki fajny rower w garażu 😉
Po czwarte – KONIEC tego dobrego! ;P
Tak więc… aby szczęścia nie zatrzymywać u siebie na długo, uszyłam siatkę na zakupy i przeznaczyłam ją na licytację dla WOŚP. Osoba, która ją wylicytuje, wpłaca wylicytowaną kwotę na konto Fundacji, natomiast koszty wysyłki pokrywam ja. Puszczona od złotówki… mam nadzieję, że na tym nie poprzestanie i będzie miała okazję się wykazać 🙂
Mała informacja – pojawi się stronka internetowa kiedyś… crafciarka.pl, bo przecież wiecznie bezdomna nie będę ;P |
To było po pierwsze A – Ot i wszystko na temat… zainteresowanych zapraszam na licytację, ew. przyprowadzania na nią innych zainteresowanych 😉
Po drugie AJest kolejna akcja na forum Szyjemy po godzinach, w której wezmę udział i coś uszyję. Przeznaczone fanty będą brały udział w loterii lub w aukcji na rzecz dzieci z chorobami narządów ruchu. Jeżeli ktoś ma ochotę się również przyłączyć, niech zapozna się ze szczegółami, klikając powyższy link.
Po trzecie ABardzo podobna sytuacja ma miejsce u kury.D, która ogłosiła apel o pomoc dla małego Kuby. Chętni znajdą szczegóły u niej dla blogu klikając na podany link, ew. zapytania można kierować bezpośrednio do niej na adres manufakturaas@gmail.com
Dla nas uszycie, wydzierganie, czy zrobienie jakiejś drobnej rzeczy, które robimy na co dzień nie sprawi pewnie wielkiego kłopotu… ważne ILE osób to zrobi, a dla takich dzieci jest to pomoc BEZCENNA.
W imieniu swoim i organizatorek jednej, czy drugiej akcji, proszę o przyłączenie się oraz wklejenie informacji u siebie na blogu. Pozwólmy, aby to wspaniałe narzędzie, jakim jest niewątpliwie internet, rozgłosiło akcję w jak najszerszych kręgach.
Pamiętajmy, że nie można takich apeli ignorować… osoby w takiej sytuacji najczęściej są bezradne i zdane na swój ciężki los. Pomyślmy jak sami byśmy się czuli, będąc w takiej sytuacji, gdzie każdy grosz przeważa szalkę na stronę życia.
Niebawem pokażę na blogu co uszyłam na dwie pozostałe akcje, bo jeszcze wszystko w toku 🙂
Po czwarte A – tego dobrego też koniec! 🙂
Teraz odbite szczęście zatoczy sobie odpowiedni krąg i mam nadzieję wróci do mnie niebawem jak to zwykle bywało 😀
Też nie zatrzymujcie swojego szczęścia u siebie i wprawcie je w ruch pomagając innym, a ono na pewno do Was powróci!
Pozdrawiam 🙂
-
TheAneczka84
-
rrrrobaczek
-
Monika Magdalena
-
Joanka-z
-
ania121971
-
Chabrowa Panienka
-
AnaYo
-
anioletta
-
MoniKa
-
Żaneta Niedbał