Wymarzona sukienka w stylu retro czy spódnica z koła?
Sukienka w stylu retro, to coś co młodsza lubi najbardziej. Koniecznie taką chciała na komers, który odbył się z okazji ukończenia nauki w gimnazjum.
Kawałek tkaniny w grochy udało mi się znaleźć w sklepie w koszu z próbkami tkanin i uszkodzonymi kuponami. Nie było tego nawet pół metra, więc obawiałam się czy uda się spasować wzór, ale za 4zł (bo dokładnie tyle kosztował kawałek) postanowiłam zaryzykować, bo wydawał się być wymarzony.
Córka, z tkaniną przed oczami, naszkicowała swój wymarzony projekt. Początkowo sukienka miała być w całości lecz szybko została dokonana zmiana na rzecz dwuczęściowego zestawu. Głównie ze względów praktycznych, czyli możliwości zmiany dołu lub góry na inny.
Wykrój
Bluzka uszyta na podstawie góry wykroju na sukienkę z Burdy 3/2016 model 123. Tkanina, to bawełna satynowa z elastanem.
Od siebie, poza poprawkami koniecznymi ze względu na niską figurę, dodałam jedynie dwie pionowe zaszewki z przodu oraz zrezygnowałam z rękawów. Suwak kryty wszyłam z boku dla wygody i samodzielności podczas ubierania.
Dół, to najprostsza na świecie spódnica z koła uszyta z mięsistej żorżety. Koniecznie chciała koło i ten efekt obrotowy w tańcu. Dół podszyty obrębem, czyli po prostu dwa razy podwinięte i przeszyte.
Podwijałam swoim ulubionym i dla mnie najłatwiejszym oraz najbardziej niezawodnym sposobem, czyli na fastrygę. Jeżeli tylko nie musi to być ścieg niewidoczny z prawej strony, to właśnie w ten sposób działam. W innych przypadkach daję lamówkę i podszywam ręcznie.
Robiłam podczas szycia zdjęcia i nakręciłam nieco filmu. Jak tylko wyrazicie chęć, to wkrótce opublikuję jak ja sobie z tym radzę.
Ciekawa jestem jak Wy radzicie sobie z podszywaniem spódnicy z koła i jakie są Wasze niezawodne sposoby?
Tereny w tle, to tzw. „tereny różne” 😀 naszego podwórka. Obecnie w fazie wykopów, przekopów, rozjazdów. Zdjęcie zrobione w biegu, tuż przed wyjazdem na wyczekany bal. Młodsza nawet pozwoliła fotografować się z twarzą, co jak wiecie z mojego bloga, jest rzadkością i prawie nie występuje.
Zadowolona z efektu bardzo.
W trakcie szycia, miałam Wasz nieoceniony doping na Facebooku (dziękuję!), toteż czuję się w obowiązku pokazać, jak ostatecznie poradziłam sobie z tym kawałkiem.
Poniżej możecie zobaczyć jak udało mi się ułożyć wykrój. Od razu zaznaczę, że nie każdy materiał nadaje się do dwukierunkowego ułożenia wykroju. W tym przypadku było to możliwe, ponieważ tkanina ma jednakowy splot i nadruk z w obydwie strony. Pod światło również wygląda tak samo.
Takim sposobem powstała bluzeczka za 4 zł plus koszt suwaka.
-
Klajka
-
Żorżet
-
-
magdiczka
-
Żorżet
-
-
Nataliaszyje.pl
-
Żorżet
-
-
Susanna szyje
-
Żorżet
-
Susanna szyje
-
-
Beata Rucinska
-
Żorżet
-
-
Martiarti
-
Żorżet
-
-
Uszyta
-
Żorżet
-
-
KarolkaSrolka
-
Dorota
-
Polka Dots
-
Paula
-
Karola Jot