Piórniczki od serca

Jakiś czas temu starsza zorganizowała sobie wymiankę z koleżankami z klasy. Pięć przyjaciółek od serca, miało sobie przygotować upominki… każda dla każdej. Koniecznie chciała obdarować je niewielkimi piórnikami, takimi co w te luźniejsze dni są przydatne. Życie pokazało, że codziennie są przydatne 😉
Z założenia miały być takie same, ale podsunęłam pomysł z różnymi kolorami, żeby nie musiały zaglądać do środka w celu identyfikacji własnego. Każda wybrała sobie swój ulubiony kolor i tak powstał komplet jedyny-taki. Serca wyszyte na materiale w taki sam sposób jak muffinki w tym tutorialu.

Przy czerwonym, należącym do mojej córki, wisi dodatkowo babeczka wydziergana przez Alex, nie muszę pisać chyba jaką reakcję wywołała w szkole? :)))

Szybko obiecała koleżankom, że im też jakieś wisiorki wydzierga, no i dzierga, bo ferie akurat. Odkryła swoją nową pasję dzięki Alex, za co jej oficjalnie tutaj DZIĘKUJĘ :)))
Kolejne dzieło mojej nowicjuszki można obejrzeć tutaj 🙂

PS – dziękuję za wszystkie wyróżnienia, ustosunkuję się do nich w kolejnym poście 🙂

Categories: Bez kategorii
  • ale śliczności 🙂 bardzo praktyczny pomysł z różnymi kolorami :p

  • Świetny pomysł, a wykonanie jak zawsze – mucha nie siada :)))

  • Wspaniałe, pomysł genialny no i perfekcyjne, włącznie z groszkowym wnętrzem:]

  • Swietne serduszkowe piurniczki:) i pomysl z roznymi kolorami bardzo praktyczny:)
    Pozdrawiam niebiesko:)

  • Wioluś uwielbiam twoje szycie!!!
    Gdy tak patrzę na zdjęcie nr 1 i potem efekt końcowy to sobie myślę… czary, istne CZARY!!!!
    Ściskam :***

  • piękności super pomysł z różnymi kolorami

    pozdrawiam

  • super, jednak fajnie mieć przyjaciół żeby taka super mama im robiła takie cuda 😀

  • Świetny pomysł z tymi piórnikami i bardzo ładne wykonanie 🙂 Wszycie zamka to dla mnie czarna magia, chociaż jeden już wszyłam i to bez stopki do zamków 🙂 i nawet wyszło prosto 😀 Pozdrawiam

  • Super piórniczki.

  • Ale świetne! super pomysł z tymi kolorowymi wnętrzami 😉

  • Piórniki sa superanckie! Idealny prezent dla szkolnych "psiapsiółek" (przyjaciółek) – ja z braku zdolności szyciowych, aż takich… będę machała Hello Kitty breloczki, tudzież pokemony i inne stworzenia… dla szkolnych koleżanek córki… a, że aż 10 dziewczynek jest w klasie, to jeszcze 7 takich breloczków mnie czeka w tym roku…
    Ale żeby tak zaraz oficjalnie dziękować, mi już wystarczy, że się dziewczyna zatraciła z szydełkiem 🙂 Dla mnie podziekowaniem jest to, że zajęła się szydelkiem 🙂
    Pozdrawiam serdecznie!!!

    • Teraz sama nie wiem już, czy powinnam Ci dziękować, czy cię obwiniać, że się zatraciła, bo faktycznie wpadła w temat na amen, a wiesz nauka i te obawy rodzicielskie… 😉
      Oczywiście dziękować! Reszta, to moja w tym głowa, żeby przy okazji nie zapominała o bożym świecie :)))

  • Sama chciałabym jeden z nich:)) póki moja młoda jeszcze przedszkolna, to takie piórniki są przede mną, no ale za jakiś czas i ja będe się z tym zmagać;) fantastycznie ci wyszły!

  • piękne te piórniczki 😀

  • patrząc na 1 zdjęcie zastanawiałam się czy na prawdę masz materiał w różnokolorowe serduszka….jednak przeczytałam, że to wyszyte

    pomysłowo!

    • Wyszyte, wyszyte… a jak to prosto zrobić, to proszę zerkać pod link z tutorialem :))

  • Bardzo fajny pomysł!
    Zapraszam do siebie po wyniki candy 🙂
    http://zakatekmoj.blogspot.com/

  • Świetne są, byle moja Młoda do ciebie nie zajrzała, bo będę musiała szyć podobne :)))

  • piękne! Pamiętam jak ja w podstawówce miałam taki wiecznie pomazany, odrapany piórnik. Gdybym miała taki super serduszkowy zapewne bardziej bym o niego dbała 🙂

  • Ojej jakie słodkości 🙂 Bardzo, bardzo, bardzo fajny pomysł na wymianke, praktyczny a zarazem od serca 🙂 I jak dobrze, ze córa znalazła nową pasję – to takie ważne w TYM wieku 🙂

  • Śliczne piórniczki:) Jestem ciekawa co inne dziewczyny przygotowały:D

    • jednak u innych królują jeszcze kupowane rzeczy…

  • A ja gratuluję latorośli takiej ekstra-mamy!

  • bardzo praktyczny i do tego śliczny prezent. te twoje piórniczki można traktować nawet jako kosmetyczkę.
    pozdrawiam

  • To ja się zachwycę wielkim zachwyceniem!!!! Jak się szyje takie drobiazgi, to pomysł to jedno, ale wykonanie to drugie i u Ciebie jest po prostu perfekcyjnie!!! Az się chce łapać ze zdjęcia i uciekać :))) Cuda!!!
    I oglądałam malutkie cudeńka Twojej córki – przekaż jej, że jestem pod ogromnym wrażeniem – takie maleństwa i tak wykonane!!!

    • Przekazałam… normalnie powiększyła jej się przestrzeń w płucach :)))
      Ona podczytuje u mnie posty, a w szczególności to co jej dotyczy i wtedy ma banana na twarzy i jeszcze większy zapał :)) Dziękuję 🙂

  • Gdybym miała znowu chodzić do szkoły, to marzyłabym o takim piórniku!

  • wyjątkowa kolekcja!!!

  • Ale magicznie się zrobiło. Oczywiście ja się "ślinię" na podszewki też hihihi
    Nowa pasja to widzę że teraz zbierać końcówki włóczek i słać :)***

    • Nowa pasja, bo okazało się, że ma do tego wrodzoną smykałkę… nawet jej nie pokazywałam jak łączyć kolory, czy robić jakiś kształt!
      Ona sobie siedzi i rzeźbi i jej to wychodzi raz bardziej, raz mniej, ja ciągle jestem w szoku 🙂

  • Świetne piórniki. Zazdroszczę córce. Też bym taki chciała. No i te podszewki- słodkie.

  • Tak zbiorowo podziękuję dzisiaj wszystkim za miłe słowa :)))

  • Idealnie tkaniny dobrałaś! Super!

  • bardzo energetyczne, kolorowe środki-podszewki:)
    super:)

  • Super wpis i mega blog ;* Będę wpadała częściej ale tak wgl to zapraszam do mnie na bloga pasja-kladzii.blogspot.com znajdziesz tam rzeczy w stylu diy czyli zrób to sama 😀

    Jak się spodoba to dodaj do obs. 😀 Ja twój dodałam ;D