Skoro piątek i trzynasty, to i czarny kot obowiązkowo
Jak w temacie, czyli w piątek trzynastego, czarnego kota zabraknąć nie mogło, żeby skumulować szczęście 😀
Jakiś czas temu uszyłam poduszkę na prezent dla koleżanki jednej z córek. Marzeniem dziewczynki jest zostać pielęgniarką, a do tego lubi koty, więc połączyłam jej zamiłowania razem i wyszła mi znana Wam Żorżet tym razem w roli pielęgniarki.
Poduszka jest standardowa, czyli 40x40cm z tyłu na głęboki zakład, bez zapięcia.
Czy Wy jesteście przesądni co do czarnych kotów? Bo ja je kocham miłością bezgraniczną :)) Dla mnie są najpiękniejsze z pięknych 🙂
Dla dociekliwych… o czymś zapomniałam… ktoś zgadnie o czym? 😀
Pozdrawiam i do następnego! 🙂
Categories: Bez kategorii
-
Yeshka
-
Gazynia
-
UAreFab
-
~ Blue Butterfly ~
-
Maryś
-
Agi z Agilionu
-
-
Aga
-
Agi z Agilionu
-
B
-
-
Aga
-
Monika Magdalena
-
Montownia Ody
-
Iris
-
LolaJoo
-
Gaba HandMade
-
zapaLov
-
B
-
Leerien
-
Magnolia (Edith)
-
ThimbleLady
-
Susanna szyje