Dress a Girl Around the World

Dress a Girl Around the World, czyli sukieneczki dla dziewczynek na krańcu świata.

Dla tych, które nie wiedzą o co chodzi, przypominam, że w sieci trwa akcja szycia sukienek dla dziewczynek.

Poniższy tekst skopiowałam ze strony podanej w linku, aby naświetlić sprawę osobom niewtajemniczonym.
„Sukienki szyte w ramach programu Dress a Girl w języku angielskim mają nazwę pillowcase dresses , co oznacza sukienki wykonane dosłownie z poszewki na poduszkę lub z mocnego materiału przeznaczonego na poszewki pościelowe.  Materiał na sukienkę  nie może być również przeźroczysty, ze względów estetycznych oraz moralnych. Ważne jest także to, aby sukienki były ujednolicone. Nie oznacza to braku uznania dla kreatywności i indywidualizmu osób szyjących, jednak organizacji zależy na tym, aby sukienki były szyte według tego samego schematu.”

Swoje sukienki uszyłam dokładnie z mocnej bawełny pościelowej. Kroiłam takie rozmiary, na jakie mi pozwoliły kawałki, które posiadałam.

Pierwsza sukienka wyszła na dziewczynkę w wieku 11-12 lat, druga na dziewczynkę 5-6 lat i trzecia na księżniczkę, która sobie liczy lat około 3 🙂

Nie urozmaicałam zbytnio sukienek, bo każda z tkanin wg mnie jest wystarczająco wzorzysta, Jedynym elementem dekoracyjnym są lamówki dobrane kolorystycznie.

Zbliżenie na lamówki

W sukience dla najstarszej dziewczynki dodałam obłożenie. Tkanina nie jest prześwitująca, ale MĄŻ zasugerował, że w tym wieku dziewczynki dojrzewają przecież, to na pewno obdarowana osoba będzie się czuła bardziej komfortowo jeżeli w okolicach biustu będzie mieć materiał podwójnie.
Przyznałam mu całkowitą rację i tak też zrobiłam, co pokazałam na zdjęciu poniżej, gdzie widzimy lewą stronę sukienki 🙂

Sukienki szyje się ekspresowo, więc zachęcam wszystkich niezdecydowanych, aby wzięli udział w akcji. Dla tych, którzy nie potrafią szyć, a chcieliby wspomóc akcję jest przewidziana inna forma pomocy. Wszystko opisane przejrzyście na blogu podanym w linku.
UWAGA: Łucznik ogłosił na Facebooku konkurs wspomagający akcję „Dress a Girl Around the World”!

Cyt.: „Wśród osób, które wykonają
zdjęcie uszytej przez siebie sukienki i umieszczą je wraz z karteczką z
nazwą akcji na naszym wall’u, wybierzemy najbardziej uroczą i nagrodzimy
maszyną do szycia Maryla 2012.”

Mam nadzieję, że Was skutecznie zachęciłam 🙂
Pozdrawiam!
Categories: Bez kategorii
  • ślicznie wyszły. Na Ciebie to zawsze można liczyć!

    • To dla mnie ogromny komplement 🙂
      Śliczniej to one na pewno będą wyglądać na tych dziewuszkach 🙂

  • Fiolka – SUPER ;))))
    Ja też chciałam pójść po bandzie i uszyć kilka rozmiarów, aleś mnie uprzedziła :)))) hihihi
    p.s. fioletowa w kratkę tasiemka na tej różowej – miód ♥

  • Jestem zachwycona i zachęcona (ale nie maszyną od Łucznika, tylko sukienkami jakie uszyłaś), jak tylko dojadę do domciu zrobię rekonesans w materiałach za czymś odpowiednim 🙂

  • SUPER! Fajnie że bierzesz udział w takiej akcji 🙂

  • Ja właśnie dzisiaj szyje sukienki…ale Mati nie chce spać..więc mam nadzieje wieczorem się uda. A Twoje urocze.

  • Fajna akcja, niestety ja tym razem wypadam 🙁

    Ślicznie sukienusie uszyłaś, fanie też że pomyślałaś o dziewczynkach w różnym wieku

  • Wiolu, jak dobrze, że jesteś !!!
    Dzięki Tobie dowiedziałam się o akcji i postanowiłyśmy we trzy wziąć w niej udział 🙂

    Twoje sukienki są piękne, mam nadzieję, że nasze wyjdą choć w części tak dobrze 😉

  • Piękne sukienusie 🙂

  • Super sprawa i świetne sukieneczki!

  • Wow! Pięknie Ci to wyszło!! Biały materiał w niebieskie kwiatki jest genialny:) Słodki i dziewczęcy a zarazem niebanalny i dostojny:) Szcześliwa włascicielka będzie się czuła jak młoda dama:)

  • Ta zielona mnie zauroczyła:] Słodka jest ale nie przesłodzona:]

  • Jakie te sukieneczki urocze.

  • Śliczne!!! Najbardziej podoba mi się niebieska chyba ze względu na rozmiar 🙂
    Pozdrawiam serdecznie

  • Już kiedyś zauważyłam u Ciebie banerek do akcji i rozeznałam się w temacie. Dziś mam jeszcze większą ochotę, by wziąć w niej udział. Twoje sukienusie wyszły pięknie! Mam nadzieję, że zachęcą do działania wiele Duszyczek 🙂

  • No i tak mnie zmobilizowałaś, że dziś uszyłam pierwszą sukienkę! W planie kolejne, więc wyśle je wszystkie hurtem. Super sprawa!

  • Cieszę się, że zmobilizowałam Was troszkę i będzie nas więcej. Ja dzisiaj swoje wysłałam. Mam szczerą nadzieję, że akcja się rozrośnie 🙂

    Dziękuję za pochwały dla sukienek, które uszyłam i widzę, że każda z nich znalazła u kogoś uznanie 🙂
    Są to zwyczajne bawełny… takie, które spełniają wymagania. Wzorki takie akurat jakie miałam, ale śniade buzie dziewczynek będą ich największą ozdobą 🙂

  • Ekspresowa z Ciebie dziewczyna 🙂 Sukienki są przesłodkie i urocze 🙂 Pomysł z obłożeniem jak najbardziej trafny i wart powielenia.

    • Z tym obłożeniem, to mnie małżonek pozytywnie zaskoczył i uważam, że ma absolutną rację, szczególnie przy jasnej bawełnie.

  • Super, że aż tyle od razu 🙂
    też się przymierzam do uszycia sukieneczki, bo nie wydaje się to zbyt skomplikowane, a ze mnie słaba szwaczka 😛 (lamówki mnie przerażają)
    może nie pójdzie mi ekspresem ale jedną planuję uszyć chociaż:P
    mogę podkraść ten banerek o akcji szycia sukienek?

  • Wpadłam dziś na Twojego bloga przypadkiem i zostaję :))) Wspaniała akcja, naprawdę warto się przyłączyć. A sukienki wyszły Ci przeurocze 🙂 Pomysł Twojego męża z tym podwójnym materiałem w największej sukience, faktycznie warto wykorzystać. Pozdrawiam serdecznie 🙂

    • Dziękuję, bardzo mi miło, rozgość się jak u siebie 🙂

    • Wiola, wiesz może co z tą akcją? Uszyłam już jedną sukieneczkę, mam skrojone następne i nie wiem, czy szyć? Poznikały wszystkie informacje, banery, konkurs ze strony Łucznika ???

    • właśnie też wyczytałam, że jakieś problemy… 🙁
      http://dressagirlpoland.wordpress.com/kontakt/
      ale sukienkę i tak uszyję, się zmierzę z lamowkami 😛