Burdas mobiles
Czy Wy też tak macie, że w pewnym momencie zdajecie sobie sprawę „trzeba znowu przetrzepać tę stertę”, żeby znaleźć fason, który nam gdzieś utkwił w głowie, albo odszukać coś, co odpowiada naszej aktualnej wizji? Ja tak miałam, aż w końcu… kiedy zaczęło mnie to przerastać, powiedziałam dość!
Sam pomysł skanowania stron ze schematami podpatrzyłam u Uli kiedyś tam… miałam ciągle to z tyłu głowy, ale za skanowanie zabrałam się duuuużo później. Oprócz stron z rysunkami, skanowałam również przegląd magazynu w formie zdjęć, które są zazwyczaj na dwóch pierwszych stronach, tak na wypadek, gdybym jakąś rzecz musiała sobie bardziej zwizualizować lub przypomnieć, która to. Miałam to w komputerze i każdy nowy numer, który wpadał mi w ręce, znajdował swoje miejsce w pliku.
Bardzo przydatne i polecam, ale dla własnej wygody poszłam dalej i skopiowałam pliki na kartę pamięci, którą mam w telefonie, od tej pory cały* zbiór mam zawsze przy sobie i jeżeli jest powód do tego, aby sprawdzić coś, mam możliwość szybkiego przewertowania stron i sprawdzenia, który to numer, czy to w fotelu, czy w łóżku przed snem, czy nawet poza domem.
*cały – oznacza roczniki 1995-2013. We wcześniejszych latach, nie ma zdjęciowego przeglądu magazynu, natomiast jeszcze w starszych, nie ma nawet rysunków schematycznych :/
Aby całość była posegregowana rosnąco bądź malejąco i numery się między sobą nie mieszały, opisuję pliki sprawdzonym systemem, czyli: rok, miesiąc i kolejno A B C D, gdzie A, to zawsze pierwsza kolorowa strona przeglądu, B – druga strona, a C i D kolejno strony rysunków schematycznych
Pomimo niewielkich gabarytów telefonu, przeglądanie jest wygodne, jeszcze wygodniej pewnie byłoby na tablecie 🙂
Ostatnio mam sporo zamówień od córek „czego by to one nie chciały”, więc doceniłam w pełni ten system przerzucania „kartek”.
Bazę własnych skanów udostępniam (za pozwoleniem redakcji Burdy) na swoim Bezdomnym chomiku.
Czasami trafia się na Allegro okazja do wylicytowania naprawdę tanio pakietu numerów i żeby nie musieć sprawdzać ręcznie, co mam, a czego nie… zrobiłam sobie ściągę w formie tabelki, gdzie w lewej kolumnie opisałam poszczególne lata, a w górnym wierszu miesiące.
Ukośnymi kreskami zaznaczam numery, które właśnie wylicytowałam i czekam na dostawę. Kiedy dotrze już do mnie, przekreślam i powstaje krzyżyk. Kropeczką zaznaczam sobie numery, które zaczynam licytować, lub tak jak w tym momencie… z jakichś powodów chciałabym po prostu mieć 😉
W bocznych kolumnach zaznaczam sobie numery Szycia krok po kroku i wydania specjalne.
Pojedynczych nie opłaca się kupować, bo doliczając koszty przesyłki, nie wychodzi okazyjnie, więc licytuję jedynie pakiety kilku magazynów, które nie pokrywają się z tymi co mam i są w mega okazyjnej cenie, jak np. najświeższy nabytek 10szt. z lat 70 za łączną kwotę ok. 20zł.
No dobra… jak się jeden pokryje, a cena jest niesamowita, to machnę ręką 😉
No i tutaj mała ciekawostka… myślałam, że mój mąż w ogóle nie interesuje się tym co robię, ale kiedyś zapytał…
– masz już jakiś cały rocznik?
– mam jeden :]
– no to jak masz już jakiś cały, to oddaj go do introligatora i niech ci oprawi, po co masz go tak przerzucać w tych pudłach?
– o.O
Czasami u tego samego sprzedawcy trafi się jakaś perełka za równie niską cenę, jak np poniższy numer „Przeglądu Mody” z 1936 roku!
Z ciekawością się czyta artykuły z tamtych lat i porównuje z dzisiejszymi. Występują również takie kwiatki jak pisownia niektórych słów, np. materiał w tamtych czasach pisali materjał, a kostium – kostjum.
Tak to mniej więcej w tamtych czasach wyglądało, wrzuciłam również artykuł dot. wyższości torebki nad kieszenią. Widać panowie od zawsze nie rozumieli instytucji tej pierwszej 😉
Inną tego typu ciekawostką jest Albumik Świata Mody z 1959 roku.
Opisuje on, w jaki sposób można niemodne już ubrania, przerobić na hity ówczesnego sezonu, czyli dokładnie to, co robimy 64 lata później 😀
Artykuły osobliwe, ale zwróćcie również uwagę na rozmiarówkę podaną w tabeli… zdecydowanie jesteśmy teraz „mniejsze” 😉
No i sam system powtórzeń w druku… kto teraz tego używa?
-
Zapomniana Pracownia
-
DorARTthea
-
DorARTthea
-
-
Chabrowa Panienka
-
Zapomniana Pracownia
-
Patrycja P
-
Zapomniana Pracownia
-
-
Babaruda
-
Iwona Dohrmann
-
ja katya
-
Lore Art
-
Montownia Ody
-
Ben Benkowo
-
Isabella M.
-
Dehaef
-
PiF PaF
-
ciach ciach
-
-
Avrea
-
UAreFab
-
suoegrog
-
Aneta Małgorzata Anna
-
Aneta Małgorzata Anna
-
-
Monika Dąbrowska
-
Monika Dąbrowska
-
-
liwias
-
liwias
-
-
Maryś
-
Salamandra Plamista
-
Susanna szyje
-
Patrycja P
-
SZYCIOTYP
-
jolka68
-
Szycie by M.J.
-
cytrynna
-
-
Ewelina
-
cytrynna
-
magodade
-
Agi z Agillionu
-
Szyciowe Love
-
LolaJoo
-
Ignez
-
KasiaB
-
o-rety
-
Kasia Koniakowska
-
Żaneta Żyrafko
-
behanna
-
behanna
-
Ola Lo