06 – weekend w biblioteczce – Słownik odzieżowy

 

Ostatnio dotarła do mnie książka Zbigniewa Parafianowicza pt. „Słownik odzieżowy”, na którą długo polowałam. Przed zakupem miałam możliwość zajrzenia do środka, dlatego wiedziałam, że koniecznie muszę ją mieć. Za każdym razem kiedy sprawdzałam aukcje, nie pojawiała się, ale kiedy już ją upolowałam, kupiłam i otrzymałam, to zobaczyłam… (o ironio!) kolejne 4szt. możliwe do kupienia. Heh 🙂 

  • Autor: Zbigniew Parafianowicz
  • Tytuł starszych wydań: „Szkolny słownik odzieżowy” (moja sztuka jest z roku 1995, wydanie III)
  • Format:14,5 x 20,5
  • Liczba stron: 192
  • Oprawa: Miękka

Książka wewnątrz zawiera to, co zawierać powinna, czyli objaśnienia haseł występujących w dziedzinie odzieżownictwa. Słownik zawiera 685 haseł zgrupowanych w 12 rozdziałach tak, jak możecie zobaczyć na pierwszym zdjęciu.

W każdym rozdziale hasła podane są w porządku alfabetycznym, natomiast wszelkie hasła przedstawione w książce są zawarte w indeksie z tyłu książki, również alfabetycznie, aby możliwe było szybkie znalezienie interesującego nas terminu, bez znajomości tego, do jakiej grupy haseł należy. Do niektórych haseł przyporządkowane są rysunki, ułatwiające kojarzenie znaczeń.

Nie ma co się rozpisywać za wiele na jej temat. Jak sam tytuł wskazuje, jest swego rodzaju encyklopedią, takim szyciowym „must-have”. Jeżeli nie wiemy co to jest godet, plisa, kontrafałda, punkt pomiarowy, ryps czy figura nietypowa, to sięgamy do tej książki i wszystkiego się dowiadujemy.

Wg mnie jest świetna i bardzo przydatna. Poniżej możecie zerknąć do jej środka.

 

 

 

 

 

 

Categories: Książki
  • fantastyczna książka-ja też uwielbiam mieć książki dotyczące tego zagadnienia które mnie fascynuje-internet to nie wszystko, choć wiele można w nim znaleść
    pozdrawiam

  • Części z tych słów w ogóle nie znam! Przydałoby się mieć taki porządny słownik w domu. Zwłaszcza, że mam ogromny szacunek do autora;)

  • Nabyłam jeden z tych czterech pozostałych egzemplarzy 🙂 Po Twojej rekomendacji widzę, że ten słownik ładnie uzupełni w mojej biblioteczce "Leksykon włókiennictwa". Dziękuję za polecenie!

  • Fajna książka – dzięki że się podzieliłaś. Jeśli kiedyś natrafię na nią… to na pewno nie będę się zastanawiać.

  • Ann

    Wygląda zachęcająco i muszę ją mieć! Tylko jak na razie nikt nie chce się jej pozbyć 😉

  • Twoja biblioteka ma niezłe zaopatrzenie, w przeciwieństwie do mojej, gdzie są same badziewie stare.

  • Świetna książka, muszę poszukać dla siebie. Często gdy opisuję to co uszyłam wkurzam się bo brakuje mi fachowego słownictwa.

  • super aż chyba na taką zapoluję

  • Strasznie mnie wciagnal twoj blog, przejrzalam chyba cale archiwum;) jestem raczkujaca szwaczka wiec na pewno bede tu czesciej zagladac po rady:) pozdrawiam

  • bardzo ciekawa:) szczególnie dla osób chcących pogłębiać swoją modową wiedzę:) ps. pozdrawiam, obserwuję i zapraszam do mnie na recenzję poruszającej ksiązki:)