Narzuta z koszuli
Kto pamięta, że planowałam uszyć narzutę patchworkową z koszul?
Ci co obserwują mnie na facebooku już wiedzą, że prace w tym kierunku zostały poczynione w miniony weekend, a nawet mogli zobaczyć zdjęcia zrobione podczas szycia 🙂
Kwadraty powycinałam już dawno, ale jakoś nie mogłam ułożyć z nich sensownego wzoru… ciągle mi czasu brakowało i miejsca, żeby zająć jakieś 2×2 metry przestrzeni i zastanawiać się co dalej.
Z pomocą mi przyszła wygrana maszyna Helena, którą kurier przyniósł w piątek 🙂
Młodsza córka bardzo chciała móc na niej szyć… powiedziałam, że w takim razie musi przejść chrzest bojowy. Jeżeli nie zda tego egzaminu, to znaczy, że do szycia się nie nadaje, a jeżeli da radę, to maszyny może używać do woli 😀
Wyjęłam pudełko z kwadracikami, dołożyłam jeszcze białe prześcieradło, które porwałam na długie pasy i kazałam ćwiczyć proste szycie przyszywając kwadraciki do pasów.
Zarzuciła słuchawki na uszy i zaczęła szyć 😉
Później jeszcze raz w drugą stronę naszywała i w taki sposób przygotowała mi panele bazowe na narzutę. Egzamin zdała na szóstkę i teraz może sobie szyć, co jej się podoba. Wiem, że w planach ma poduszkę z namalowanym farbami idolem, oczywiście malować też chce sama 🙂
Ulubione teksty z etapu szycia:
ja: pilnujesz, czy równo szyjesz?
młodsza: spoko, robię to już automatycznie
po chwili, kiedy brakło jej nici w bębenku…
– mamo? coś dziwnie mi ta maszyna wcale nie haftuje
starsza: niewolnictwo :/
😀
W warunkach metrażowych mieszkania żadne zmiany nie nastąpiły do dzisiaj, a do tego doszedł kot, który skutecznie utrudnia rozkładanie na podłodze czegokolwiek, wpadłam więc na pomysł, żeby wykorzystać w tym celu ekran monitora. Nie od dziś wiadomo, że potrzeba jest matką wynalazków.
Zeskanowałam 4 panele – jeden z każdego wzoru – i w programie graficznym wkleiłam każdy panel tyle razy, ile sztuk danego wzoru fizycznie posiadam. W taki sposób pozostało mi jedynie układanie puzzli na ekranie 😉
W dalszym ciągu nie mogę zdecydować jak połączyć je w całość, więc postanowiłam poprosić Was o pomoc. Można w komentarzach pisać i uzasadniać, która wersja narzuty prezentuje się najlepiej, ale dla ułatwienia sobie liczenia i wychodząc na przeciw osobom, które nie komentują, a jedynie zaglądają i chcą nadal pozostać cichutko, umieściłam w prawym górnym rogu anonimową ankietę, w której można zagłosować na, Waszym zdaniem, najlepszy rozkład.
Ankieta aktywna będzie do piątku (12-04-2013), w weekend przekażę wybrany schemat córce, żeby łączyła panele w całość 🙂
Tak więc kolejno mamy:
Edit: Proszę o klikanie w ankietę tych co zostawili info w komentarzach, bo ankieta jest anonimowa, więc nie mam możliwości porównania ankiety z komentarzami 🙂
Wszystko zaczęło się od szyjących ze Szczecina i ich spotkania przy kawie, w efekcie czego została założona przez LRT grupa na Facebooku „Szczecin szyje”, a w ślad za nią Marchewkowa utworzyła grupę „Wrocław szyje”.
Idąc za ciosem, założyłam grupę „Częstochowa szyje” dla osób właśnie z tego miasta. Miło byłoby się dowiedzieć, czy jest nas więcej. Mogłybyśmy wymieniać się informacjami na temat lokalnych pasmanterii, sklepów z tkaninami, a także wartych odwiedzenia sklepów sh.
Oczywiście nie trzeba mieć bloga, żeby się przyłączyć, ale bez konta na FB jednak się nie obejdzie 😀
W przyszłości może zaowocowałoby to jakimś spotkaniem szyciowym?
-
Joanka-Z
-
Joanka-Z
-
-
Kasia Koczwara
-
Beaśka
-
cytrynna
-
Anecia
-
-
liwias
-
katya
-
katya
-
-
AniaMaKota :o)
-
Marta
-
SZYCIOTYP
-
Kingowa
-
Nailaa
-
Nailaa
-
-
Maryś
-
DorARTthea
-
-
Aggie S
-
Sagitta
-
Sagitta
-
kami
-
Tante Augusta Manufaktur
-
PiF PaF
-
Karolina
-
Ki@
-
ania
-
Kurara
-
GaceK
-
Avrea
-
Chabrowa Panienka
-
Zapomniana Pracownia
-
Ben Benkowo
-
Aricia
-
zimowa
-
asienka.s
-
Jola
-
Patrycja P
-
kobieta szyje
-
kobieta szyje
-
-
miećka
-
Agi z Agillionu
-
o-rety
-
UAreFab
-
GochaMi
-
Gab
-
LolaJoo
-
szwaczka z Portugalii
-
JoAnNa
-
potyczki z maszyną
-
Suzie
-
Anonimowy
-
renia0605
-
awarta
-
maciejka szyje
-
ciapara
-
Anonimowy